UODO: Nowelizacja kodeksu pracy nie pozwala pracodawcom na badania alkomatem?
Czy wejście w życie ustawy z dnia 21 lutego 2019 roku o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE a dokładnie przepisów dotyczących kodeksu pracy istotnie wpłynęło na konieczność weryfikacji procedur dotyczących badania trzeźwości pracowników? Obowiązujący od 4 maja 2019 roku art. 221bk.p. stanowi podstawę do ograniczenia możliwości przetwarzania przez pracodawcę danych szczególnych kategorii, w tym o zdrowiu, chyba, że pracownik sam i z własnej inicjatywy wyraził na to zgodę i przekazał takie dane. Według oficjalnego stanowiska Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych wiedza o tym, czy ktoś jest nietrzeźwy jest informacją o stanie zdrowia. Prezes UODO podkreśla jednak, że okoliczności i zasady, na jakich można przeprowadzić badanie trzeźwości pracownika nie wynikają z kodeksu pracy a zostały określone w art. 17 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zgodnie z przywołanym przepisem stan trzeźwości pracowników można sprawdzać, ale tylko wtedy, gdy łącznie są spełnione dwa warunki:
- ·badanie odbywa się na żądanie kierownika zakładu pracy, osoby przez niego upoważnionej lub pracownika, co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że spożywał alkohol w czasie pracy lub stawił się do niej w stanie po użyciu alkoholu,
- ·badanie stanu trzeźwości pracownika przeprowadza uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego (np. policja), zaś zabiegu pobrania krwi dokonuje osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje zawodowe, co ma zapewnić wiarygodność wyniku badania.
Zatem w przypadku zaistnienia uzasadnionych podejrzeń, że pracownik stawił się do pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie wykonywania obowiązków służbowych, wówczas kierownik zakładu pracy lub osoba przez niego upoważniona mają obowiązek niedopuszczenia takiej osoby do pracy. W takiej sytuacji pracodawca w ogóle nie musi np. wzywać policji, by zbadała alkomatem pracownika. Samo uzasadnione podejrzenie, że dana osoba jest pod wpływem alkoholu jest wystarczające, by nie dopuścić jej do pracy. Badanie alkomatem może wówczas być zainicjowane przez pracownika np. w odpowiedzi na zarzut, że jest pod wpływem – czytamy w informacji zamieszczonej na stronie UODO. Prezes UODO stoi również na stanowisku, że nie można traktować badania stanu trzeźwości pracowników m.in. jako: formy monitorowania pracy pracowników, o której mowa w art. 22 (3) § 4 k.p., działania niezbędnego dla zapewnienia ogółowi pracowników bezpiecznych lub higienicznych warunków pracy czy usprawiedliwionego ze względu na uzasadniony interes pracodawcy a umożliwienie pracodawcom samodzielnego przeprowadzania kontroli trzeźwości winno być wprost wskazane w odpowiednich przepisach branżowych. Można zatem uznać, że nowelizacja przepisów kodeksu pracy we wskazanym powyżej zakresie nie ma większego wpływu na zasady przeprowadzania badań trzeźwości w zakładach pracy, gdyż podstawa i zasady wynikają z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi już od 2011 roku badanie trzeźwości może być wykonane tylko przez uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego.